• 1_11.jpg
  • 1_12.jpg
  • 3_2.jpg
  • 4.jpg
  • 5.jpg
  • 6.jpg

Historia szkoły

Do roku 1808 nie było w Żmigrodzie szkoły świeckiej. Wiadomo, że jeszcze w XVI i XVII w. istniała szkoła parafialna, która mieściła się najprawdopodobniej przy kościele. Pierwotnie szkoły parafialne miały służyć edukacji przyszłych kapłanów, jednak w niedługim czasie zaczęli uczęszczać do nich ludzie z różnych warstw społecznych. Szkoły parafialne finansowała parafia i bogaci mieszczanie. Innymi źródłami pieniędzy na szkołę były: opłaty od uczniów, rodziców, daniny, udział w kolędzie, okupne ściągane od żydów i tzw. klerykatura (podatek szkolny). Nauczycielami w szkołach parafialnych zostawali przeważnie kawalerowie, myślący o awansie w stanie duchownym. 

Wizytator szkoły parafialnej w Żmigrodzie, w 1595r. zanotował, że: kierownikiem szkoły jest Andrzej z Gniezna, który pobiera 4 złote od proboszcza i od rajców jako pisarz miejski, nadto ma klerykaturę. Dom szkolny niezbyt dobry. 

Program szkolny zależał od wiedzy i umiejętności nauczyciela. Najważniejsze zagadnienia w takiej szkole to: katechizm, ministrantura i śpiew kościelny, nauka podstaw łaciny, a także czytania i pisania po polsku.

Szkoły parafialne tracą na znaczeniu na początku wieku XIX, gdy władza świecka uruchamia program tworzenia tzw. szkół elementarnych, ludowych, wiejskich, triwialnych.
 
 



K A L E N D A R I U M


1808r. - w Żmigrodzie Nowym, który znajdował się wówczas w Galicji, na ziemiach zaboru austriackiego, powstaje dwustopniowa szkoła triwialna o trzyletnim cyklu nauczania (stopień I – dwa lata, stopień drugi – jeden rok). Przedmiotem nauki były elementarne umiejętności czytania, pisania i liczenia. 

Szkoła miała się mieścić w zabudowaniach po zlikwidowanym klasztorze oo. Dominikanów, jednak stało się inaczej. Nauka odbywała się w wynajmowanych w Żmigrodzie salach. Pierwszy nauczyciel nazywał się Janik.

1844r. - właściciel Żmigrodu, hrabia Antoni Stadnicki oddał gminie niski i zawilgocony dom parterowy, budowany z kamienia na glinie. Przedtem mieszkała tam służba dworska. Po niewielkich przeróbkach, w nowym budynku szkoły zaczęły się lekcje. Budynek mieścił salę lekcyjną i mieszkanie nauczyciela.

[fot.2]

1848 - 1849r. - W okresie Wiosny Ludów żandarm Europy car Mikołaj I wysyła cesarzowi austriackiemu 100-tys. armię dla stłumienia powstania węgierskiego. W szkole mieści się kancelaria korpusowa rosyjskiej armii. W 1949r. w żmigrodzkim dworze przebywa car Mikołaj. Po zakończeniu działań wojennych, żołnierze pozostawili zrujnowaną szkołę: wybite szyby, zniszczone pomoce szkolne.

[fot.3]

1874r. – szkoła zostaje przekształcona w dwuklasową, zostaje zatrudniony drugi nauczyciel. Druga klasa uczyła się w budynkach wynajmowanych przez Radę Szkoły.

1878r. – mieszkanie nauczyciela zamieniono na dwie sale lekcyjne (razem są trzy). Dokupiono również część placu i powiększono podwórze. 

1879r. – szkoła zostaje przekształcona na trzyklasową.

1882r. - w nocy z 8 na 9 kwietnia, Wielki Piątek / Wielka Sobota wybuchł pożar miasteczka. Spłonęła cała zachodnia część rynku, również szkoła.

1882r. – we wrześniu miało miejsce uroczyste wkopanie kamienia węgielnego pod budowę nowej szkoły. Poświęcenia dokonał żmigrodzki proboszcz ks. Walenty Wojtalik – przewodniczący Rady Szkoły. Była to wielka uroczystość, w której brali udział: Roman Gabryszewski - c.k. Starosta Jasielski, Adolf Szostkiewicz - c.k. inspektor okręgowy Rady Szkolnej Miejscowej, przedstawiciele Rady Gminnej, delegaci sąsiednich gmin, dziatwy szkolnej i wielu publiczności. 

W kronice szkoły znajduje się następujący opis: Kamień węgielny znajduje się w rogu południowo-zachodnim, na nim jest wyryty rok założenia, Przewodniczący Rady Szkolnej Mejscowej ks. Walenty Wojtalik, kierownik szkoły Walenty Kusiba i przedsiębiorca budowy Stanisław Myczkowski.

1884r. – po wielu staraniach i dużych kłopotach finansowych, nowy, piętrowy budynek szkoły oddany do użytku.

 
 


1888r. – Wysoka c.k. Rada Szkolna Krajowa przekształca szkołę w Żmigrodzie na czteroklasową.

1900r. – we wrześniu odbywają się w powiatach jasielskim i krośnieńskim cesarskie manewry, na które przyjechał Najjaśniejszy Pan Cesarz Franciszek Józef I. Zamieszkał na ten czas w Jaśle. Na jego powitanie stawili się uczniowie i grono pedagogiczne z okolicznych szkół, także ze Żmigrodu.

1905r. – w miasteczku zaprowadzono wodociągi – jednakowoż szkoła z tychże nie skorzystała, bo kiedy dyrektor szkoły na posiedzeniu Szkolnej Rady Miejscowej podniósł sprawę wodociągu w szkole, większość radnych sprzeciwiła się temu, mówiąc: Że na to płacą stróża, by dzieciom wodę nosił.

1909r. – po trzydziestoletniej bez przerwy pracy w żmigrodzkiej szkole pani Teofila Bieniedzka przeszła z dniem 1 kwietnia w stan spoczynku. To pierwszy taki przypadek, od kiedy szkoła istniała.

1913r. – na wakacjach nauczyciel Walenty Kusiba wyprowadził się z budynku szkoły, ponieważ brakowało sal lekcyjnych. Od tego czasu na piętrze mieści się cztery izby szkolne, na parterze trzy, a w budynku pana Rosponda, sąsiadującym ze szkołą – jedna sala lekcyjna.

1913r. – na początku roku szkolnego zamontowano w szkole wodociąg.

1914r. – początkowo tylko 12, 13 i 14 września, a potem od 18 dnia tego miesiąca budynek szkoły został zajęty przez wojsko austriackie. Potem urządzono w nim szpital.

1915r. – w Żmigrodzie stacjonuje wojsko rosyjskie, miasteczko zostało oswobodzone dopiero początkiem maja. Już 7 lipca rozpoczęto naukę. Odbywała się ona na wolnym powietrzu, bowiem budynek szkoły był zniszczony. 

W kronice szkoły czytamy: Murowany piętrowy budynek szkolny uległ ogromnemu zniszczeniu, pozostały bowiem tylko obszarpane mury i dach. Wróg zniszczył i spalił drzwi, okna, podłogi, piece, drewutnię, wychodki, ogrodzenie ogrodu, 180 ławek, 9 stołów, biurko w kancelaryji szkolnej, 12 krzeseł, wieszadła, 8 tablic, 1 stopień, 2 szafy z środkami uzmysławiającymi naukę, jak mapy, ryciny, okazy, zbiorek minerałów i owadów, środki do nauki fizyki, 2 tablice do nauki robót ręcznych kobiecych, szafy z książkami Towarzystwa Oświaty Ludowej. Nadto portret Najjaśniejszego Pana, dwa portrety Najjaśniejszej Rodziny i 8 obrazów treści religijnej.

1915/1916 – z powodu epidemii ospy, a także braku drewna na opał, nrok szkolny trwał tylko sześć miesięcy.

1918r. – budynek szkoły niszczeje, dzieci uczą się w trudnych warunkach, brakuje krzeseł i ławek. Jednocześnie na jesieni panuje w miasteczku wielka radość. 

W kronice szkoły czytamy: Wobec proklamacji niepodległości Polski przez Radę Regencyjną w Warszawie z dnia 7 października 1918. odbyło się dziękczynne nabożeństwo w tutejszym kościele dnia 3 listopada 1918. Gdyby nie deszcz byłaby ta uroczystość wypadła wspaniale. Ze Starego Żmigrodu, Łężyn i Nienaszowa przybyły procesje, naprzeciw których wyszła procesja z naszego kościoła.(...) Mowę na rynku miał p. Leon Karciński, burmistrz tutejszego miasteczka i p. Władysław Mecl, tutejszy rodak, słuchacz medycyny w Krakowie.

1925r. – w czerwcu na podwórzu szkoły leży już materiał na budowę 4 nowych sal szkolnych. Na wakacjach wystawiono przylegający do starego budynek w stanie surowym.

1926r. – ukończono budowę nowego skrzydła szkoły i remont starych pomieszczeń. Budynek szkolny posiadał 9 sal. W kronice zanotowano: Że więc odbudowano szkołę, postawiono drewutnię, wychodki, stajnię, odrestaurowano starą szkołę jest prawie, że wyłączną zasługą p. Leona Karcińskiego, który u władz kołatał – pisał – i jeździł, aż otrzymał potrzebne pieniądze.
13 listopada miało się odbyć poświęcenie i uroczyste otwarcie nowej szkoły, ale z powodu nieobecności najważniejszej osoby – burmistrza Karcińskiego, który z chorą żoną pojechał do Krakowa – odwołano uroczystość.

 
 
 
 


1927r. - Jako przykład uroczystości szkolnej zamieszczam opis pożegnania uczniów VII klas. Kronikarz szkolny zanotował: 

Dnia 26 czerwca tj. w niedzielę po mszy św. zebrała się w sali szkolnej dziatwa VII-ej klasy, rodzice tych dzieci, grono nauczycielskie z kierownikiem szkoły, ks. Józef Głowiński, katecheta tutejszej szkoły, p. Leon Karciński, burmistrz miasteczka i wiele dzieci z niższych klas. Sala szkolna była pięknie przystrojona przez dziatwę VII klasy i gospodarza klasy p. Radwańskiego. 
P.Radwański i p. Grün odpytali krótko o literaturze, o Polsce i o człowieku. Odpytywania te były przeplatane śpiewami, deklamacjami i mową pożegnalną, w której Sołtysikówna Władysława, uczennica VII klasy dziękowała nauczycielstwu za pracę. Przemawiał p. Radwański, gospodarz klasy, p. Stanek, kierownik szkoły i p. Karciński, burmistrz miasteczka. Po skończonej uroczystości dziękowali rodzice nauczycielstwu za pracę nad dziećmi. Łzy w oczach wszystkich obecnych świadczyły, że chwila ta była bardzo ważna.
Takie zakończenie roku szkolnego z najstarszą dziatwą, która opuszcza szkołę, powinno się odbywać każdego roku.


1927r. - w październiku grono nauczycielskie wraz z uczniami postanowiło zorganizować przedstawienie, z którego dochód był przeznaczony na założenie nowej biblioteki szkolnej. Wszyscy z wielkim zapałem zabrali się do pracy. W przedstawienia było zaangażowanych 40 dzieci, które same robiły kostiumy. 

Podczas ferii świątecznych dwa razy odegrano 3 sztuki teatralne:

1. "Bratnie dusze" wg. Reginy Pniowerówny,
2. "Opiekunki" - obrazek sceniczny ze śpiewami i tańcami z życia wiejskich dziewcząt, które zlitowały się nad sierotą i wzięły ją na swoje utrzymanie.
3. "Zaklęta różdżka" wg. Reginy Pniowerówny - obrazek fantastyczny, urozmaicony dodaniem przez p. E. Stankową figur fantastycznych, śpiewów i tańców rytmicznych.

Za zebrane pieniądze kupiono szafę, 101 nowych książek, a 72 dano do oprawy.

 
 
 
 
 
 


1929r. - 16 czerwca odbyło się zebranie rodziców ze Żmigrodu, Mytarzy, Mytarki i Toków. Na tym spotkaniu wybrano Komitet Rodzicielski. Dzięki staraniom p. Jakubowskiej, żony naczelnika sądu, prezesowej Komitetu Rodzicielskiego, 3 sierpnia odbyły się amatorskie przedstawienia. Zebrane pieniądze służyły działalności komitetu.

1932r. - Trwa wielki kryzys, który jest odczuwalny nie tylko w wielkich miastach Europy, ale również w misteczkach i wsiach. Mimo tego nauczyciele pracują po 30 godzin tygodniowo. Oprócz nauczanych przedmiotów, pedagodzy angażują się w dodatkowe prace: Władysław Kasprzyk - kierownik szkoły prowadził świetlicę i kasę oszczędności, Daniel Grün - gabinet przyrodniczy, chór i orkiestrę szkolną. Orkiestra składa się z 32 mandolin, 2 gitar i 1 mandoli. Uczniowie i uczennice na własny koszt zakupili instrumenty i uczą się grać 6-8 godzin tygodniowo. Panie Julia Knauerowa i Bronisława Siwińska prowadziły bibliotekę szkolną, a Joanna Cwyklówna bibliotekę dla nauczycieli. Pan Zygmunt Radwański utworzył szkolne koło Ligi Ochrony Powietrznej i Przeciwgazowej, w którym uczestniczyło 50 dzieci wszystkich klas.

1933r. - Z kroniki szkolnej: Do szkoły zapisało się 553 dzieci, w tem 291 chłopców, 262 dziewcząt. Ze względu na wyznanie: 418 rzymsko-katolików, 1 greko-katolików i 134 mojżeszowych. (...)

Nauczyciele zaś oprócz przydzielonych prac nadobowiązkowo prowadzą: p. Cwyklówna - sklepik szkolny, Grün sekcję teatralną, Siwińska bibliotekę szkolną, Jaśkowski - chór szkolny, Matuszewski drużynę harcerską, Radwański Koło L.O.P.P.

1935r. - Z kroniki szkolnej: Mimo upływu kilku lat kryzys ekonomiczny pogłębia się coraz bardziej. Na wsi zaczyna do chat zaglądać nędza, wskutek tego dzieci przychodzą do szkoły źle ubrane i nienależycie odżywione. W porze zimowej kilkoro dzieci przestaje uczęszczać do szkoły z braku odzieży i butów. - Jak w latach ubiegłych, tak i obecnie spieszył z pomocą w akcji dożywiania dzieci Związek Pracy Obywatelskiej Kobiet działający przy Starostwie w Jaśle.

 
 
 
 

 


1935/1936 - Z kroniki szkolnej: Aby wyrobić u młodzieży ducha państwowego, urządzała szkoła oracje świąt narodowych czy państwowych - tj. 11 XI 1935 w dniu Święta Niepodległości, 1 II 1936 w dniu imienin Pana Prezydenta Rzeczpospolitej, 19 III 1936 w dniu imienin zmarłego (12 maja 1935r.) pierwszego Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, 3 maja 1936r. - w rocznicę Konstytucji 3go Maja i 12 maja 1936r. w rocznicę śmierci Marszałka Piłsudskiego - akademie lub wieczorki dla ogółu społeczeństwa w sali Towarzystwa Zaliczkowego (dzisiejszy budynek GOK).

1939r. - 1 września Niemcy napadają na Polskę, rozpoczęła się II wojna światowa. 7 września armia nieprzyjaciela wkroczyła na ziemię żmigrodzką. Zaczęła się okupacja Żmigrodu i okolicznych wsi.

1939r. 
– 15 września Niemcy zburzyli żmigrodzkie synagogi, rozpoczęły się represje wobec Polaków wyznania mojżeszowego.

1939r. - 1 listopada rozporządzeniem okupacyjnych władz niemieckich rozpoczęła się nauka w szkole. Z programu usunięto historię i geografię. Podstawą nauki były informacje zawarte w piśmie pt. Ster. Poziom nauki obniżył się znacznie. Bardzo wielu nauczycieli aresztowano. Płaca nauczycielska była z miesiąca na miesiąc redukowana. Żywność można było otrzymać na kartki. 


Skonfiskowano pomoce naukowe, bibliotekę, nawet podręczniki do matematyki. Nowe władze szkolne podporządkowane były powiatowemu urzędowi szkolnemu. Praca nauczyciela i nauka ucznia podlegały ciągłej kontroli wojskowej i policyjnej.

Jednocześnie, mimo trudnej sytuacji szkolnictwa, w Żmigrodzie zorganizowano tajne nauczanie. W kronice szkoły znajduje się następujący opis: 

Chciano w jak najszybszym czasie zabić całkowicie ducha polskiego. Lecz mimo potwornych szykan i bezlitosnych kar za najmniejsze wykroczenia przeciw wydanym zarządzeniom, część miejscowego nauczycielstwa, mimo groźby kary śmierci lub obozu, którego żywi zwykle nie opuszczali, widząc olbrzymi upadek kultury i stanu umysłowego dzieci, zorganizowali tajne nauczanie, z którego korzystało 34 dzieci. Dzieci opracowały pełny program naukowy j. polskiego, historii, geografii z zakresu 7 klas szkoły powszechnej oraz I i II klasy gimnazjalnej.

Kierownikiem kursu tajnego nauczania był kierownik szkoły p. Kasprzyk Władysław, a nauki udzielali p.p. nauczyciele szkół powszechnych: Radwański Zygmunt, Bydoń Irena, Drozdowicz Feliks oraz wysiedlony nauczyciel z Sosnowca p. Garstka Leon. 

(...) Ostrożność była zachowana nadzwyczajna i dzięki temu przez 4 lata nauczania władze niemieckie o tajnym nauczaniu w tutejszej szkole nie wiedziały. Nikt też z tego powodu, ani ze strony nauczycieli, czy też rodziców lub uczniów, nie miał żadnej przykrości.


1941r. 
- 22 czerwca wybuchła wojna między Niemcami a Rosją.

17 lipca do Żmigrodu przybył ks. Władysław Findysz, na początku był administratorem parafii, od  13 sierpnia 1942 - proboszczem

1942r. - w lipcu hitlerowscy oprawcy zamordowali ok. 1260 Polaków z Nowego Żmigrodu i przywiezionych z Łodzi, głównie żydowskiego pochodzenia. Wśród zamordowanych znajdowali się uczniowie szkoły, ich rodzice, krewni i przyjaciele. Symboliczny, masowy grób znajduje się w Hałbowie. Część żydów z Nowego Żmigrodu Niemcy wymordowali na miejscowym kirkucie, a ok. 500 wywieźli do obozu pracy w Płaszowie i do obozu zagłady w Bełżcu.

1944r. 
- 8 sierpnia cofające się wojska niemieckie utworzyły szeroką linię obrony przechodzącą także przez Żmigród. Działania wojenne trwały w Żmigrodzie i okolicach do generalnej ofensywy wojsk sowieckich tj. do 15 stycznia 1945r., kiedy Niemcy wycofali się bardziej na zachód.

1944r.
 - 1 października wysiedlono mieszkańców Żmigrodu, przepędzono ich na zachód od rzeki Wisłoki.

1945r. - 16 stycznia zakończyła się okupacja ziemi żmigrodzkiej, armia niemiecka została wypchnięta przez armię radziecką. W kronice szkoły znajduje się następujący opis:

Po strasznym kataklizmie ognia frontowego w jesieni 1944r. po nędzy wysiedlenia i jeszcze większej nędzy powrotu na zgliszcza i ruiny, żyjemy i pracujemy w warunkach tak nędznych i prymitywnych, że kto tego nie przeżył, wyobrazić sobie nie zdoła. Szczupłe i nieliczne sale szkolne, niektóre bez drzwi, okien, podłóg i pieców, dach podziurawiony od kul karabinów maszynowych i działek pokładowych samolotów, brak i jakichkolwiek pomocy naukowych.

A dzieci? Obdarte, bose i głodne. Żywią się prawie wyłącznie ziemniakami, niektóre z nich od szeregu miesięcy nie jadły i nie jedzą chleba, bo po powrocie z wysiedlenia rodzice ich zastali pole odłogiem leżące, poryte całe rowami strzeleckimi i podziurawione przez wybuchy bomb i granatów. Dla wielu z nich służą za mieszkanie wobec nadeszłej, a u nas tak srogiej zimy, pozostałe jeszcze tu i ówdzie piwnice, lub naprędce sklecone lepianki.

My tutejsi nauczyciele, świadomi posterunku, na którym stoimy, trwamy tutaj w poczuciu obowiązku, w zrozumieniu, że szkołę polską odbudować trzeba.

W 1945r. nauczyciele uczą w salach zniszczonej szkoły. Usunięto gruz, ale izby lekcyjne nie mają okien i drzwi. Brak ławek i krzeseł sprawia, że dzieci siedzą na cegłach, piszą trzymając papier na deskach.

1946/1947 - Kierownik szkoły Władysław Kasprzyk powołał Komitet Odbudowy Szkoły, wystosował również ankietę do rodziców w kraju i rodaków w Ameryce, z prośbą o pomoc. Za pierwsze zdobyte pieniądze Komitet kupił drzewo, które nienależycie pilnowane, zostało rozkradzione.

Jednocześnie Komitet wyremontował budynek Gminy Chrześcijańskiej. Tam mieściły się 4 sale lekcyjne, kancelaria kierownika, pokój nauczycielski, kuchnia i magazyny.

Poza tym za 200 tys. zł. uzyskanych od Ministerstwa Odbudowy, Komitet wybudował dwa baraki, w których mieściły się 3 sale szkolne. Jednak baraki, jak wspomina ówczesny kierownik szkoły, nie nadawały się doprowadzenia zajęć: w lecie jest gorąco i duszno, w zimie zaś dzieci marzną. 

1947r. - 
rozebrano ruiny spalonej szkoły. Komitet Odbudowy Szkoły otrzymał 4 miliony złotych od Rządu, na budowę nowej szkoły. Plan nowego budynku sporządza Spółdzielnia Inżynierów w Rzeszowie. Według nich w budynku zmieści się XI-letnia szkoła. Wartość budowy szacowana jest na 85 milionów złotych.

1948r. - 
1 grudnia kierownikiem szkoły został mianowany Mieczysław Myczkowski. Władysław Kasprzyk z powodu złego stanu zdrowia odszedł na emeryturę.

1949r. – w kwietniu młodzież klas wyższych pomagała przy sadzeniu drzewek przy drodze na cmentarz, nazywaną aleją im. Chopina.

1949r. – 
1 lipca zlikwidowano w Żmigrodzie Sąd Grodzki, budynek przejął Zarząd Gminy i oddał go do użytku szkoły. Zorganizowano w nim miejsce do nauki klas 8-11. Komitet Rodzicielski rozpoczął starania, które miały na celu utworzenie 11-letniej szkoły w Żmigrodzie Nowym.

1949r. – 
we wrześniu dr Jan Cyrnal zgodził się objąć posadę dyrektora ogólnokształcącej 11-letniej szkoły. Spełniono więc warunek Ministerstwa Oświaty, aby zatrudnić wykształconą kadrę.

1949r. – 10 września zaczęto budować nową szkołę. Przy wykopach, zwożeniu materiałów i wznoszeniu murów pracowała ludność całej gminy. Pieniądze na budowę pochodziły m.in. od Rządu Polskiego, o które wystarał się Komitet Odbudowy Szkoły.

1950r. – 
w klasie 5 wprowadzono nowy przedmiot – język rosyjski. 1 maja w Żmigrodzie Nowym odbyła się potężna manifestacja pokojowa. Wzięli w niej udział wszystkie szkoły w gminie, organizacje pokojowe, przedstawiciele partii i Związku Młodzieży Polskiej. Niesiono transparenty na rzecz pokoju. W manifestacyjnym pochodzie padały okrzyki na cześć towarzyszy Stalina i Lenina, a także przyjaźni Polsko-Radzieckiej. 
Takie uroczystości, a także 22 lipca (manifest PKWN), obchody urodzin, potem również śmierci Stalina i Lenina były przez okres lat 50-tych stałym i obowiązkowym punktem w kalendarzu życia szkoły.

1950r. – 
14 kwietnia upaństwowiono ogólnokształcące liceum w Żmigrodzie Nowym. Oznaczało to utworzenie tzw. jedenastolatki (szkoły jedenastoklasowej).

1950r. – 
1 listopada wprowadzono w Polsce nową walutę: złoty. Przelicznik: dawne 100zł dawało 1zł.

1951r. – 
8 marca odbyła się wizytacja szkoły. Przeprowadził ją obywatel inspektor Sawicki Marian i obywatelka podinspektor Rybicka Stanisława. Wnioski z wizytacji są następujące:
1. Pod względem ideologicznym i naukowym szkoła stoi bardzo wysoko.
2. Grono nauczycielskie swoją pracę traktuje poważnie.
3. Na 312 uczniów, stopień niedostateczny otrzymało 12, którzy z powodu niedorozwoju pozostaną w tej samej klasie.

1951r. – 
Komitet Odbudowy Szkoły otrzymał zapewnienie 1 milion 300 tys. zł subwencji państwowej. Jednak ta suma została uszczuplona do 700 tys. Zmieniono plany szkoły tak, aby koszt był mniejszy i szybciej zakończyć jej budowę.

1952r. – 
wiosną ruszyły dalsze prace przy budowie szkoły. 23 lipca gotowy jest parter. W listopadzie natomiast zakończono budowę piętra. Założono instalację elektryczną w budynku. Na murach pracowało 8 murarzy i ok. 30 pomocników z terenu gminy. W okresie zimowym praca odbywa się wewnątrz sal (tynkowanie ścian). Szkoła ma być oddana do użytku we wrześniu 1953r. 
Kronikarz wspomina, że zbudowane w 1946r. baraki szkolne nie nadają się do użytku, w zimie pękają tak, że śnieg dostaje się do środka, bardzo trudno je opalić. W kronice zanotowano również:
Młodzież tutejszej szkoły, jako czyn z racji urodzin Prezydenta Państwa ob. Bolesława Bieruta i 1 maja, zniosła na budowę naszej szkoły 40 tys. cegieł i zasadziła 3 ha lasu. W szkole są następujące organizacje młodzieżowe: Organizacja Harcerska, Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, PCK, Szkolne Koło Oszczędności. nr

1952/1953 – od tego roku szkolnego kronikarz, wypisując kadrę pedagogiczną, pomija księdza. Oznacza to, że w szkole zlikwidowano naukę religii.

1953r. – 
Ważna data dla ówczesnego świata. Kronikarz ze smutkiem notuje: 5 marca cały świat robotniczy okrył się żałobą z powodu śmierci Wielkiego Wodza mas pracujących, budowniczego komunizmu gen. Józefa Stalina. Cała szkoła była udekorowana żałobnie, dzieci brały udział w żałobnej akademii.

1953r. – 
1 września rozpoczyna się rok szkolny... w barakach i budynku „starej gminy”.

1953r. – 
26 listopada oddano do użytku częściowo nowy budynek szkoły (gabinet fizyczno-chemiczny i 4 sale na parterze, gabinet biologiczny i 4 sale na piętrze, salę na bibliotekę). Budynek w części południowej (kancelaria, mieszkanie dla woźnego, sala, świetlica i sala gimnastyczna) nie był jeszcze gotowy. W nowej szkole w porze zimowej jest mroźno, mimo, że palono w 20 piecach. Uczniowie i nauczyciele pracują w płaszczach.

1953r. – 22 lipca na terenie całego kraju odbyły się uroczystości X-lecie Polski Ludowej. Po szkolnej akademii nastąpiło uroczyste przekazanie szkoły przez władze powiatowe. Jednak budynek nie jest ukończony. Kierownik szkoły wylicza w kronice uchybienia i niezrealizowane prace. Kierownik szkoły kilkakrotnie starał się u wykonawcy o wywiązanie z obietnic – bezskutecznie. Komitet Odbudowy Szkoły oddał sprawę do sądu.

1957r. - w lutym zmarł dr Jan Cyrnal, były dyrektor szkoły średniej.

1959r. - w szkole bardzo odczuwalny jest brak wody, toteż na wiosnę zaczęto kopać studnię głębinową. Oprócz tych "przyziemnych" spraw, szkoła zajmuje się edukacją polityczną. Kronikarz szkolny notuje: Władze powiatowe, zwłaszcza wydziały organizacyjne dostarczają dużo materiałów informacyjnych o wyborach do Sejmu i Rad Narodowych. Szkoła czyni wszystko, aby obywatele szli do urn wyborczych świadomi swojej roli i dobrze wypełnionego obowiązku. Roboty mamy pełne ręce, jeszcze nie wszyscy Polacy są przekonani o słuszności nowego ustroju, a wróg klasowy jeszcze żyje. W czasie wyborów w szkole było centrum. Młodzież udekorowała pięknie budynek, służyła pracą i informacją na każdym odcinku, nauczyciele mieli przydzielone zadania, z których wywiązali się należycie. Należy podkreślić wspólnotę robotników miejscowych zakładów ze szkołą, młodzieżą i nauczycielami. Cieszymy się wspólnym dążeniem i wspólną pracą.

1961r. - Wydział Oświaty przeznaczył 145 tys. zł na otynkowanie szkoły. Łącznie z tą pracą dyrekcja postanowiła ogrodzić teren szkoły. Pracę ukończono w 1962r. Najpierw jednak musiano wywłaszczyć 4 ha ziemi p. Mroczki.

1962/1963r. - kilkakrotnie przerywano naukę. W zimie panują wielkie mrozy, brakuje drzewa i węgla na opał. Nowy tynk na szkole zaczyna się kruszyć i odpadać. Pękają rury wodociągowe i kanalizacyjne. Na wiosnę i w lecie młodzież szkolna pomaga w budowaniu rynku, układaniu chodników i sadzeniu drzewek.

1964r. - 8 maja zmarł Daniel Grün, były kierownik i nauczyciel żmigrodzkiej szkoły.

21 sierpnia zmarł wycieńczony chorobą ks. Władysław Findysz, jego pogrzeb zgromadził ogromną rzeszę ludzi, jednak w kronice szkoły nie ma wzmianki o tym wydarzeniu. Nie ma również słowa o działalności ks. Findysza. Pisanie o tym w oficjalnych dokumentach szkoły, a takim jest kronika, było nieporządane. Kronika była czytana  przez wizytatorów - inspektorów oświatowych i wszelkie "niepraworządne" zapisy mogły oznaczać kłopoty dla kierownika i nauczycieli.

1964r. - w miasateczku ciągle widoczne są skutki wojny. Wszędzie mnóstwo gruzów. Władze powiatowe, na  pomoc naszej miejscowości przeznaczyły 72 tys. zł. W Żmigrodzie otwarto stolarnię, lecznicę weterynaryjną i aptekę.

1965r. - Z kroniki szkolnej: 30 maja nauczyciele i młodzież szkolna dali duży wkład pracy przy wyborach do Sejmu i Rad Narodowych wszystkich szczebli. Jest dużym uznaniem pracy nauczycieli wybór kol. Mazur Anny już po raz wtóry do Rady Powiatowej Jasła. Jej członkostwo w radzie przynosi nam duże zyski tak od strony kulturalnej, jak też gospodarczej.

W czerwcu obchodziliśmy 600-lecie Jasła - młodzież nasza brała udział w uroczystościach związanych z rocznicą. Uroczystości otwierał wicepremier Jaroszewicz, który interesuje się Żmigrodczyzną - odwiedził nasze miasteczko w czerwcu 1965r.

1965r. - od 1 września Szkoła Podstawowa i Liceum Ogólnokształcące przestały tworzyć jedną całość.

1966r. - uczniowie i nauczyciele biorą udział w uroczystościach 1000-lecia Państwa Polskiego, które w Żmigrodzie odbyły się 1 maja.

Z kroniki szkolnej: Młodzież naszej szkoły prowadzi korespondencję z młodzieżą czeską, w wyniku czego dzieci czeskie wybrały się do nas z wycieczką. Miłe było to spotkanie. Wspólne rozmowy połączyły młodzież, a tym samym dwa  nasze narody.

1967r. - 8 października, w hołdzie dla poległych w II wojnie światowej organizacja Związku Bojowników o Wolność i Demokrację wmurowała tablicę pamiątkową. Tablica znajduje się przy wejściu do szkoły, na ścianie po lewej stronie. 1 września każdego roku delegacja uczniów szkoły składa przy niej kwiaty.

1968r. - Z kroniki szkolnej: W tym roku obchodziliśmy 25-lecie Ludowego Wojska Polskiego, 20 rocznicę powstania Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, jej V zjazd, V alert ZHP. Wszystkie te uroczystości wpłynęły na pogłębienie patriotyzmu u młodzieży. Władze oświatowe mając na uwadze wychowanie młodzieży w duchu internacjonalizmu kładły nacisk na bardzo uroczyste obchody 100-lecia urodzin Lenina z powiązaniu z 25-leciem Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.

1970r. - 1 maja uruchomiono w Żmigrodzie oświetlenie uliczne.

1973r. - 31 sierpnia Anna Mazur, długoletnia nauczycielka, kierownik szkoły, nauczycielka odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1971r.), przechodzi w stan spoczynku.

1973r. - 1 września na uroczystości rozpoczęcia nowego roku szkolnego p. Anna Mazur przekazała klucze do szkoły p. Mieczysławowi Merchwie - nowemu dyrektorowi Szkoły Podstawowej w Nowym Żmigrodzie. Zastępcą dyrektora był w tym czasie p. Marian Frużyński i pozostał na stanowisku.

1974r. - na początku roku uruchomiono świetlicę i stołówkę szkolną.

1 lutego oddano do użytku Dom Nauczyciela, mieszczący się przy żmigrodzkim rynku, który był budowany od 1972r. 6 mieszkań rodzinnych i 2 kawalerki. Pierwszym lokatorem został dyrektor Mieczysław Merchwa. W lutym wprowadzili się kolejni lokatorzy - nauczyciele SP i LO.

Początkiem roku szkolnego zorganizowano ognisko przedszkolne dla dzieci 6-letnich, aby lepiej przygotować je do nauki, pierwszą nauczycielką dzieci była Cecylia Przybyłowska. W tym samym czasie powołano do istnienia szkolny Hufiec ZHP, jego opiekunem został p. Henryk Nowak.

1974r. - Szkoła Podstawowa w Nowym Żmigrodzie, która posiadała już w tym czasie punkt filialny Sadki-Grabanina, uzyskuje nowy - w Starym Żmigrodzie. Na wakacjach odbywa się adaptacja suteren pod salą gimnastyczną i pokojem nauczycielskim. Urządzono kuchnię szkolną, jadalnię i magazyn żywnościowy. W dotychczasowej kuchni, po remoncie umieszczono siedzibę szkolnego Hufca ZHP.

1975r. - 21 sierpnia Kuratorium Oświaty i Wychowania w Krośnie utworzyło w Żmigrodzie Zbiorczą Szkołę Gminną. Nowy punkt filialny szkoły powstał w Brzezowej. Po rozmowach władz z rodzicami dzieci ze szkoły w Brzezowej uzgodniono, że uczniowie klasy V-VIII będą dojeżdżać do Żmigrodu, będą mieć zagwarantowane wyżywienie i opiekę po lekcjach. Pod opiekę szkoły trafia San H-100 - autobus wycofany z PKS, ale dopuszczony do użytku po kapitalnym remoncie.

Jak zapisał dyrektor szkoły, poprawiło się zaopatrzenie szkoły w pomoce naukowe oraz wykształcenie nauczycieli (4 osoby na studiach zaocznych). W szkole utworzono gabinet lekarski (mieścił się tam, gdzie dzisiaj gabinet higienistki).

1976r. - Z kroniki szkoły: W ciągu roku ożywioną działalność prowadziła organizacja harcerska organizując jako pierwsza w województwie akcję letnią dla dzieci z tutejszej gminy w formie obozu pod namiotem utrzymanego ze środków społecznych i prowadzonego przez kadrę inspektorów z całej gminy na zasadach społecznych. Organizatorem tego typu form wypoczynku oraz motorem całej działalności organizacje w gminie i w szkole był kol. Henryk Nowak. (... ) Zakupiono mundury harcerskie, działał zespół taneczny harcerski, na święto 1-majowe hufiec ZHP maszerował w osobnej kolumnie prezentując się bardzo efektownie.

1977r. -  w listopadzie szkoła otrzymała nowy autobus Jelcz 0 80.

1978r. - w czerwcu pożegnano odchodzącą na emeryturę panią Elżbietę Fiałkiewicz.

1979r. -  na jesieni została przygotowana uroczystość wręczenia sztandaru dla Hufca ZHP. Sztandar ufundowała Gminna Rada Przyjaciół Harcerstwa. Uroczystość miała bardzo bogatą oprawę i przebiegła sprawnie. Na koniec harcerze złożyli ślubowanie.

Przed budynkiem szkoły wybudowano ozdobny murek, wraz z ozdobnymi prętami. Uporządkowano teren przed frontową ścianą szkoły i zasadzono róże.

1980r. - 18 maja rozpoczęto realizację dawno zaplanowanego zadania - wymiany ogrzewania piecowego na centralne.

Z kroniki szkoły: W sierpniu, jeszcze w okresie trwania wakacji  szkolnych doszło na Wybrzeżu do fali strajków, będących przejawem protestu klasy robotniczej przeciwko wypaczeniom, jakie narosły w naszym życiu społeczno-politycznym i gospodarczym w latach siedemdziesiątych. Strajki zostały zorganizowane także w innych miastach kraju, także w kopalniach na Śląsku. W wyniku negocjacji i rozmów prowadzonych pomiędzy Komitetem Strajkowym z Lechem Wałęsą, a Komisją Rządową pod przewodnictwem wicepremiera Jagielskiego doszło w dniu 30 sierpnia 1980r. do podpisania porozumienia i zakończenia strajku. Obie strony zadeklarowały dobrą wolę i umiejętność dogadania się w najtrudniejszych nawet sprawach jak "Polak z Polakiem". Wypadki na Wybrzeżu odbiły się echem w całym kraju...

W takiej  atmosferze, w dniu 20 sierpnia rozpoczął się rok szkolny.

18 listopada odbyła się konferencja związkowa, na której doszło do rozbicia związku zawodowego nauczycieli. Znaczna część nauczycieli i pozostałych pracowników zadeklarowała chęć przystąpienia do Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". Utworzono go w grudniu, po przeprowadzeniu wyborów do władz. Przewodniczącym został Marian Frużyński.

1981r. - w kwietniu przystąpiono do rozbiórki pieców kaflowych, prace te wykonali mieszkańcy Żmigrodu wraz z woźnymi. Rozpalenie dwóch kotłów c.o. miało miejsce 13 października. Wraz z montowaniem instalacji, wyremontowano m.in. szatnię.

Od września punkt filialny w Brzezowej został przekształcony w samodzielną szkołę. 

Na przestrzeni kilku miesięcy kolejne zakłady pracy, w tym również szkoły prowadzą akcje strajkowe. W naszej szkole nauka odbywa się normalnie, chociaż pracownicy szkoły prowadzili ożywioną dyskusję na temat ówczesnych wydarzeń. W kronice szkoły czytamy, że życie codziennie stawało się z każdym dniem trudniejsze, ludzie dotkliwie odczuwali braki towarów w sklepach. Ucierpiali na tym i uczniowie i szkoła, bowiem ceny odbiadów bardzo wzrosły. Przydziały żywności dla szkoły były niewystarczające. Nauczycielom towarzyszyła ciągła niepewność i nerwowość.

Z kroniki szkoły: W niedzielę rano 13 grudnia dowiedzieliśmy się z dziennika radiowego o godzinie 6 rano, że w nocy Rada Państwa wprowadziła stan wojenny. Działaczy "Solidarności" aresztowano w nocy na terenie całego kraju i internowano w ośrodkach odosobnienia. Internowano również osoby z poprzedniego kierownictwa Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, odpowiedzialne za doprowadzenie kraju do kryzysu.

Decyzje te wywołały u wielu ludzi szok, niepewność co się w kraju dzieje. W wieczornym krótkim dzienniku telewizyjnym podana została wiadomość o zawieszeniu nauki w szkołach podstawowych i średnich.

Rano 14 grudnia odbyło się zebranie nauczycieli, na którym dyrektor poinformował nauczycieli o sytuacji, wydał zalecenia. Świetlica szkolna podjęła dyżury, aby zapewnić opiekę dzieciom rodziców w trudnej sytuacji, ale w ciągu tygodnia z powodu niskiej frekwencji, zajęcia na świetlicy przerwano.

Po trzech tygodniach przerwy, potraktowanej później jako ferie zimowe, zarządzono ponowne podjęcie zajęć w szkołąch z dniem 4 stycznia.

W ramach  obchodów święta 1 maja, na uroczystości zorganizowanej w Krośnie była nauczycielka naszej szkoły pani Elżbieta Fiałkiewicz została udekorowana Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Pod koniec czerwca długoletni nauczyciel pan Marian Frużyński odszedł na emeryturę.

1983r. - 26 maja uczniowie klas V-VIII spotkali się z aktorem Teatru Polskiego w Warszawie, byłym więźniem, uciekinierem z obozu K.L.Auschwitz Augustem Kowalczykiem.

1984r. - Dotychczasowy dyrektor szkoły Mieczysław Merchwa został Inspektorem Oświaty i Wychowania. Nowym dyrektorem Szkoły Podstawowej został mgr Stanisław Płocic, a jego zastępcą mgr Henryk Nowak.

1985r. - od września na stanowisko nauczyciela zatrudniona zostaje mgr Alicja Witkowska.

Z kroniki szkoły: 1.05. dotarła do nas bardzo groźna wiadomość o awarii elektrowni atomowej w Czarnobylu i skarzeniu środowiska w Polsce i innych państwach. Dzieci otrzymują profilaktycznie jod. Panuje atmosfera niepewności i zagrożenia zdrowia. Środki masowego przekazu zdają się bagatelizować sprawę.

1988r. -  1 września oddano do użytku nowy budynek przedszkola, który został wybudowany w czynie społecznym. W tym samym dniu, inicjator budowy pan Jan Hanas, otrzymał Order Uśmiechu.

1989r. Był to rok dużych zmian. Rozpoczęły się obrady okrągłego stołu, które doprowadziły do wyborów i przemian demokratycznych.

Z kroniki szkolnej: 6 czerwca odbyły się wybory do Sejmu i Senatu poprzedzone bardzo prężną akcją propagandową, zwłaszcza ze strony "Solidarności". W wyniku wyborów do Senatu weszło 98 senatorów Solidarności i 2 z listy krajowej. Stwierdzić należy, że strona rządowa i kandydaci PZPR ponieśli dotkliwą porażkę.

1990r. -  27 czerwca Komisja Wspólna przedstawicieli Rządu Rzeczpospolitej Polskiej i Konferencji Episkopatu Polski opracowała instrukcję w sprawie powrotu nauczania religii do szkół.

Od 1 września nauka religii odbywała się w szkole. Po raz pierwszy uczniowie mieli przerwę w nauce na czas rekolekcji wielkopostnych.

1992r. - W życie weszło zarządzenie Ministra Edukacji Narodowej w sprawie statutu szkół publicznych. Każda szkoła opracowała swój własny statut, który jest najważniejszym dokumentem.

1993r. - W maju odbył się dwutygodniowy strajk okupacyjny nauczycieli zrzeszonych w ZNP i Solidarności.

- 23 czerwca szkołę odwiedził ks. bp Kazimierz Górny.

kuratorium

vulcan

archiwalna

jadlospis